
Zamieszczone przez
tigwelder
Panowie! A czy kiedykolwiek, ktokolwiek wymienił u siebie pompę hamulcową?
Tak pompę hamulcową.
To taki sam materiał eksploatacyjny jak tarcze czy klocki nie mówiąc już o płynie hamulcowym, który trzeba wymieniać.
No właśnie...prawdopodobnie nigdy nikt...no chyba że już ciekła albo w ogóle nie hamowało.
Do czego zmierzam? Też borykałem się ze słabymi hamulcami w E38.
U mamy w Vectrze C lepiej hamowało jak w 7er. Najpierw, klocki, później klocki z tarczami...za jakiś czas heble z 750 i dalej trochę jakby lipa.
Zwykła (wciąż ładnie wyglądająca, nie cieknąca) pompa hamulcowa. Po wymianie nie te heble.
Oczywiście przy wymianie pompy wywalamy stary płyn hamulcowy ale to chyba oczywiste.