dobra, po wymianie czujnika dalej wywalało jego błąd, okazało się, że wymieniłem nie ten, więc wkręciłem stary na swoje miejsce, a za drugi wpakowałem nowy, narazie nie wywala żadnego błędu czujnika, i dzisiaj rano po nocnym postoju odpalił już normalnie, zobaczymy jak będzie jutro. Niestety lambdaintegrator jeszcze czasami mi wyskakuje, nie wiem dlaczego, dodam żę czasami jak silnik musze dlużej zakręcić to czuć benzynę, tak samo jak go przepałuje mocno na gazie albo benzynie to czuć mocno spaliny, czyżby rozjechane mapy? na dniach bede wymieniał wtryski gazu bo siedza u mnie valteki, ale czekają już zielone hany na montaż :)