2018.08.31
Dobra, długo oczekiwany (przeze mnie, hehe) update. W końcu ogarnięte do końca.
Boczki w skórze. Moje były takie sobie, rozklejały się, do regeneracji. Udało się trafić, tragicznie brudne, ale z potencjałem. Rączki wymagały obszycia. Niestety kolor nie do końca się wstrzelił i jest ciut łaciato, ale mało kto zwraca na to uwagę. Najwyżej pomaluję.

Zatem zakup:
IMG_7464 by Piotr R, on Flickr
IMG_7465 by Piotr R, on Flickr
IMG_7466 by Piotr R, on Flickr
IMG_7467 by Piotr R, on Flickr
IMG_7468 by Piotr R, on Flickr
IMG_7469 by Piotr R, on Flickr
IMG_7470 by Piotr R, on Flickr
IMG_7471 by Piotr R, on Flickr
IMG_7472 by Piotr R, on Flickr
IMG_7473 by Piotr R, on Flickr
IMG_7474 by Piotr R, on Flickr
IMG_7477 by Piotr R, on Flickr
20180629_145024 by Piotr R, on Flickr
20180629_145029 by Piotr R, on Flickr
20180629_145033 by Piotr R, on Flickr
20180629_160040 by Piotr R, on Flickr
20180629_153758 by Piotr R, on Flickr


Jak widać syficzne. Ale wiem co można ze skóry wyciągnąć, więc kupiłem. Założenie było że rączki do malowania.
Zaczynamy czyszczenie
20180629_154556 by Piotr R, on Flickr

Po
20180629_155919 by Piotr R, on Flickr
20180629_155923 by Piotr R, on Flickr
20180629_155932 by Piotr R, on Flickr
20180629_160037 by Piotr R, on Flickr

Porównawcze:
20180629_153651 by Piotr R, on Flickr

Zatem teraz rączki po obszyciu:
20180720_185144 by Piotr R, on Flickr
20180720_185148 by Piotr R, on Flickr

Zamontowane:
20180720_192715 by Piotr R, on Flickr

I teraz tak, nie mam zdjęć, ale ori boczki miałem z roletami. Te bez. Ale założyłem, że jakoś przełożę i przełożyłem.
Generalnie roleta, mocowana jest do górnego panelu boczka. W tym przypadku tego ciemnego, kawowego koloru.
W pierwszej chwili, myślałem, że to jest nitowane do reszty. Jednak jak to się okazało, są to wkręty, m3 może M4 na maleńkiego torxa, które się wykręca. Nie jest to powtarzalne, ktoś na montażu ręcznie wiercił, gwintował i skręcał jedno z drugim.
Tak też zrobiłem i ja. Przewierciłem obok, bo oczywiście żaden otwór nie pasował, przegwintowałem, skręciłem, i mam fabrycznie zrobione :)

W międzyczasie, przy zdejmowaniu boczków, zdemontowałem listwy chrom wewnętrzne przy szybach i wypolerowałem.
Nie wiem, czy to jakiś lakier, wosk, czy ki piorun, ale ta spękana struktura schodziła w oczach, a listewka nabierała lustra, przy polerce ręcznej. Wygląda jak nowe teraz :)
20180811_173058 by Piotr R, on Flickr
20180811_173743 by Piotr R, on Flickr
20180811_173940 by Piotr R, on Flickr
20180814_175651 by Piotr R, on Flickr

Do kompletu kilka paczek spinek do boczków i listew drewnianych.
Info dla potomnych - zdejmowanie boczka z drzwi - spinki wielorazowe, aż się połamią.
Spinki nie nadają się zaś do demontażu z boczków. Nie jest to możliwe, łamią się. Jeśli ktoś ma boczki bez, spinki musi kupić, inaczej nie nada.
20180811_171606 by Piotr R, on Flickr

Nie wrzucałem też chyba gałki. Również obszyta do kompletu:
Przed:
20180630_105207 by Piotr R, on Flickr
20180630_105213 by Piotr R, on Flickr

Po:
20180707_120639 by Piotr R, on Flickr
20180707_120645 by Piotr R, on Flickr
20180714_135122 by Piotr R, on Flickr

No i podsumowanie.
Boczki przed:
20180811_171726 by Piotr R, on Flickr
20180814_185207 by Piotr R, on Flickr

Boczki po:
20180814_183816 by Piotr R, on Flickr
20180811_194837 by Piotr R, on Flickr
20180814_211729 by Piotr R, on Flickr
20180814_211742 by Piotr R, on Flickr

Lepsze zdjęcia wnętrza - nastąpią :)