Witam wszystkich.
Zwracam sie do Was z prośbą o pomoc w znalezieniu przyczyny braku mocy w mojej E32.

Silnik M30B30, auto z roku 1993. Nalatane ma 442 tysiące. Posiada LPG, sekwencje.

I teraz co się dzieje... Hmm... Auto ciężko się wkręca na obroty, wskazówka od obrotów wolno sie podnosi choć w końcu tam do czerwoności dojdzie. Auto słabo się zbiera, do tego stopnia że na żwirku nawet ma dość ciężko zmielić. Max prędkość co wycisnąłem to chyba 180 km/h. Czasami jak odpale to auto obroty trzyma ale jak dodam gazu choć lekko to auto sie dławi i obroty spadają. Muszę poklepać pedał gazu żeby obroty sie podniosły i dopiero ruszyc i potem już jest dobrze. Pierwsza myśl to przepływomierz lecz po zdjęciu węży i dodaniu gazu klapka się otwiera bardzo ładnie.

Czy możliwe że auto po prostu z racji wieku i przebiegu nie mogło dać z siebie więcej?