Ja podałem dane fabryczne a nie filmik z 730i z 300 tyś km przebiegu albo lepiej. Zmierz swoją wysłużoną bejce 4.4 na LPG jaki masz czas przyspieszenia :)
Ja juz nie mam 20 czy 30 lat żeby traktować to auto jak sportowca czy do kręcenia bączków. Nigdy zresztą żadnej 7er tak nie traktowałem.
Ma mi służyć do wygodnej , bezstresowej jazdy. Ja chce w aucie odpocząć i cieszyć sie jazdą a nie scigac sie czy komuś udowadniać co ja to nie mam.
Obecne przepisy jakie mamy a cały zachód już dawno je stosuje tylko mnie utwierdza w tym przekonaniu ,że dokonałem dobrego wyboru.
Byłem w Niemczech po to autko i w ogóle ostatnio troszkę czasu tam spędziłem i mogę z czystym sumieniem powiedzieć ze 7er z 4.4i motorem dużo taniej kupisz niż 7er 3.0i.
Nie próbuj mi wysyłac linków do ogłoszen bo ja tam byłem i widziałem wszystko na włase oczy. 70% ogłoszeń to od tureckich handlarzy a u nich takie samo gówno kupisz jak u naszych kombinatorów.
Ja szczerze powiem że tylko i wyłącznie brałem pod uwagę 7er E65 z silnikiem M54,wręcz było to moim priorytetem. Jezeli bym nie kupił zadbanego egzemplarza od prywatnego a w moim wypadku jedynego własciciela ewentualnie szukałbym 3.0d mimo ze nie jestem fanem diesli.
Miałem dwa czy trzy lata temu E65 z 4.4 silnikiem ,chodził naprawdę ładnie, ale za bardzo mnie stresowała myśl ze dziś coś się z nim stanie złego a o spalaniu juz nie wspominam.
Nie chciałem go gazować bo widziałem kilka tych silników tzn. N62 z wypalonymi zaworami przez lpg. Odechciało mi się. Tak jak wspomniałem ,nie jestem przeciwnikiem gazu a mój M54 mógłbym bez problemu zagazować ale przy spalaniu na co dzień około 12 litrów uwazam ,ze nie ma najmniejszego sensu. Nie mam Valvetronica i innych udziwnień.
Wracając do jazdy sportowej i super przyspieszeń ,jak by mi na tym zależało to mimo tego ze jestem fanem BMW kupiłbym wtedy Audi z niezniszczalnym benzynowym silnikiem 4.2 w Quattro i wtedy mógłbym bezstresowo i bezpiecznie zapie...lać ,ale nie na tym mi zależało.