Zapomniałem jeszcze o komutatorze, możliwe, że trzeba będzie go wymienić.
Generalnie po 20 latach, po rozebraniu rozrusznika, wysypuje się zawartość na stół :)
Zapomniałem jeszcze o komutatorze, możliwe, że trzeba będzie go wymienić.
Generalnie po 20 latach, po rozebraniu rozrusznika, wysypuje się zawartość na stół :)
pozdrawiam Bartek
Właśnie stan kabli przy rozruszniku też będzie najpierw sprawdzony, również mnie to zastanawia czy nic tam nie zaśniedziało przez tyle lat,bo być może że tam tkwi problem a nie w samym rozruszniku:)
plan mam taki żeby kupić używany rozrusznik i oddać go do regeneracji, a swój jak wykręce to pewnie i tak juz z niego nie wiele bedzie, bedzie szybciej i pewniej, kupie wczesniej uzywke, zregeneruje ją, i od razu po wykręceniu mojego mozna bedzie włożyć drugi sprawny, skoro u mnie stwarza taki problem to być może nie ma tam czego regenerować już
odnośnie akumulatorów to mam dwa, i jeden widziałem że był zmieniony, ten górny, czyli chyba od elektroniki pokłądowej, a ten na dole jest chyba jeszcze oryginalny, on z kolei jest odpowiedzialny za rozruch zdaje się. Można w zasadzie pokusić się o podmiankę akumulatora i zobaczyć czy będzie poprawa
Ostatnio edytowane przez biemdablju7 ; 14-08-2015 o 20:34
Moje 740i , 750i , 750i fl. , 750 iL, 730D http://7er.pl/showthread.php/34752-W...5%9B%C4%87-%29