Zadzwoń do ASO i dowiedz się ile kosztuje nowy zderzak :)
Ewentualnie inaczej - jeżeli robisz z OC sprawcy, to w interesie ubezpieczyciela jest wypłacić Ci jak najmniej. Z tego względu w pierwszym piśmie z reguły odrzucają lub podają jakieś śmieszne kwoty. Ich to nic nie kosztuje, a jak tylko co druga osoba odpuści (bo szkoda zachodu, nerwów) to są do przodu. U mnie podobne uszkodzenie w samochodzie 2 klasy niżej kosztowało 3x tyle co Ci zaproponowali.