E38 M62TUB35 Jazda ze stanem oleju poniżej miniumium

[Przemo25]

Ja robię wymianę co 15 tys i miedzy wymianami dolewam 100 ml to prawie nic a mam 5.4 V12 i przycisnąć też lubię :) Przy wymianie kolor oleju mam praktycznie taki sam jak nowy a aktualny przebieg 290 tys :) Wiec spokojnie mieszczę się miedzy min a max a że lubię mieć wszystko idealnie to dolewam te 100 ml :)

[Jakub]

Między max. a min. masz 1 l więc kiedy dolewasz te 100ml?

[Przemo25]

Jak robię wymianę to nalewam idealnie miedzy max a min a dolewam jak mi minimalnie opadnie ze złotego środka:)

[rexman]

A jaka to jest różnica dla pompy oleju, której smok i tak mieści się poniżej końcówki bagnetu?

[Przemo25]

Dla pompy powiedzmy że żadna ( jest różnica tylko nie wielka mechanika płynów mówi o tym sporo i choćby pompa ma lżej bo wysokość jej podnoszenia minimalne maleje ) Dlatego dla mnie jest to wielka różnica :) To jest e38 i musi być rozpieszczane i pieszczone :)

[Patrykus]

2L raczej nie zaszkodzi.. znajomy do Grand Cherokee 3.1 dolał po kupnie 5L oleju i też nie wiadomo ile poprzednik jeździł z takim ubytkiem, a auto śmiga już ponad rok non stop i nic się nie dzieje.

[Jakub]

Znajomemu dolewałem też około 2.5 litra do auta, miarka suchutka była jak pieprz i auto jechało i jeździ. Nie wiem jak to możliwe ale widocznie litr na miarce to całkowite bezpieczeństwo a samo 0,5 poniżej min. to też nie tragedia ;).

[Franco750]

skoro w aucie brakowalo 2 litrow oleju
to wnioski moga byc jedynie takie ze albo olej gdzies leci z silnika
i to byloby najlepsze co moze cie spotkac, wymienic uszczelki i bedzie ok

albo silnik pali olej

obawiam sie ze silnik wpierdziela olej az milo stad zauwazyles ubytek nawet po dolewce
w niedalekiej przyszlosci... grube tysiaki szykuj

nowy silnkik nie ma sensu, bo bedzie to samo
wiec trzeba go robic, glowice, rozrzad, uszczelki vanosy + robocizna
a to kosztuje mega

[juve_fan]

Trochę odkopie temat, bo mam niestety problem z olejem w swoim e38.
Auto kupiłem niedawno, bo z jakieś 3 miesiące temu. Jest to moja pierwsza v8 i miałem świadomość, że te silniki palą olej, ale u mnie ubytki są duże, zdecydowanie za duże... Z racji tego że autem bardzo mało jeżdżę, a robię głównie trasy ok 250 km jednorazowo, to zauważyłem że po trasie w jedną i drugą stronę ginie ok 0,5 litra oleju co by dawało gdzieś z 1litr na 1000 km i to przy normalnej jeździe 140-150 km/h.
Generalnie auto stoi tydzień nie odpalane i po takim postoju dosłownie przez chwilę puści dyma z wydechu. Silnik raczej szczelny, bo sprawdzałem od góry i od spodu, jedynie czujnik poziomu w misce jest trochę mokry, ale stamtąd na pewno aż tyle nie leci.
Poprzedni właściciel mówił, że nie wymieniał odmy, czy to ona mogłaby się przyczynić do znikania oleju, czy silnik raczej kaput?
Przebieg jest 203 tysiące, na pewno nie oryginalny zwłaszcza, że rozrzad był wymieniany. Jedynie vanosy są do ogarnięcia, bo lekko je słychać. Ogolnie auto nie kopci, ma moc, dobrze ciągnie... Co myślicie?!
Motor m62tub35