To może trochę przesadziłem z tym że dolałem 2L ( z tego stresu ) może 1,5L , na bagnecie było ciutke poniżej minimum
chodzi normalnie, idzie jak szatan nawet dymka nie puści.
w mojej okolicy nie ma speców, przynajmniej nic o nich nie wiem .. a Czesławom nie będę dawał bo więcej popsują niż to warte ..
Muszę znaleźć jakiegoś kozaka od BMW... Zna ktoś kogoś z Warmińsko-Mazurskiego ?
Dodam że z lewej pokrywy jak by bardziej hałasuje, prawa jest można powiedzieć że cicho ?