Witam!

[spychal]

Hej,

Nazywam się Michał i postanowiłem się zarejestrować.
Od dłuższego czasu podoba mi się E32 i stwierdziłem, że czas dowiedzieć się trochę więcej o obiekcie westchnień.
Plan jest taki, żeby kupić V8 i latać tym na co dzień.
Wyposażenie mnie nie interesuje. Może być golas. Musi mieć szeroki pyszczek i zdrową, prostą budę.

Mam garaż który jest dobrze wyposażony, całą mechanikę jestem w stanie sam ogarnąć. BMW też już posiadałem. Było E30, teraz jest E34 no i do końca roku powinien być fundusz żeby wskoczyć w 7er.

Tylko, że.. miałem już pojazd tej klasy (W126) jako dupowóz i wiem, że zaniedbana sztuka pożre mnie z butami, powodując nerwicę, długi i problemy ze snem.

W związku z tym: czy to jest w ogóle dobry pomysł? Auto jest stare, drogie w utrzymaniu i praktycznie niesprzedawalne.

Próbował już ktoś E32 na codzień? Nie interesuje mnie M30. MUSI być V8.

Zachęcam do dyskusji :)

[kal!ber]

Cześć kolego mając e34 to wiesz jak wygląda zawieszenie i co w nim siada najczęściej,ceny elementów zawieszenia pomiędzy e34 a e32 niewiele się będą różnić.Napisz jeszcze czy interesuje ciebie 4.0 czy 3.0 aut. manual? Co do bolączek silników m60 proponuję poczytać informacje które są na forum a jest ich bardzo dużo:) pzdr:)

[kyky7er]

Ciężko będzie ci znaleźć w PL zdrowe V8. Ja swoją e32 śmigam na codzień. 3.0 m30 w manualu. moja nota 10/10 :) nie narzekam na samochód :)

[nino]

Musi, to na Rusi... W Pl będzie Ci ciężko znaleźć sensowne E32, o V8 to już w ogóle możesz pomarzyć. Szukaj za granicą, jest szansa, że znajdziesz w miarę zdrowe, które i tak trzeba będzie rozebrać i złożyć ponownie żeby wiedzieć co tak na prawdę siedzi w budzie. Skoro masz pojęcie o mechanice i warunki, to spokojnie ogarniesz temat napraw. Tyle, że jeśli chcesz użytkować na co dzień, to musisz liczyć się z faktem częstego używania kluczy ;) Ja jeżdżę na co dzień i jest fajnie, ale trzeba grzebać.

[spychal]

Zdaję sobie sprawę, że M30 jest na rynku zdecydowanie więcej, ale jestem uparty na V8. Czytam dłuższy czas o problemach z odpalaniem na ciepłym, o kiwaniu na wolnych i innych przypadłościach, ale.. 8 garów to 8 garów. Nie musi być B40, nie chodzi o ściganie. Chodzi o dźwięk, kulturę pracy i..charyzmę

Skrzynia - sprawa drugorzędna. Lubię automaty, lubie manuale. Znam plusy i minusy jednego i drugiego rozwiązania. Czas pokaże co się trafi.

Grzebania się nie boję. Przy weekendzie pogrzebać przy kozackiej gablocie to najlepsza odskocznia po tygodniu w korpo. Zawieszenie jest pokrewne z E34 to wiem. Bardziej mnie interesuje dostępność i cena gratów typowo charakterystycznych dla 7er. Czy jest coś co w przypadku awarii pochłonie pół wypłaty?

[nino]

Jasne, 8 garów, to 8 garów, a Big Six, to Big Six ;) :D Moim zdaniem, w przypadku mega dupnej awarii, to tylko automat może pociągnąć w koszta, resztę zrobisz sam ;)

[tuczi77]

Użytkuję niemal codziennie V8 od niemal 7 lat i mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że będąc teraz na Twoim miejscu szukałbym 735iL w ładnym stanie. Za cenę wymiany cewek i szklanek w V8 zrobisz kapitalkę w R6 :D Jedyną tańszą rzeczą w V8 w porównaniu do R6 jest przepływka ;)

[kal!ber]

Grzebania się nie boję. Przy weekendzie pogrzebać przy kozackiej gablocie to najlepsza odskocznia po tygodniu w korpo. Zawieszenie jest pokrewne z E34 to wiem. Bardziej mnie interesuje dostępność i cena gratów typowo charakterystycznych dla 7er. Czy jest coś co w przypadku awarii pochłonie pół wypłaty?

Tutaj mówimy o silnikach?Jak tak to silniki m60 występowały w e34 e32 i e38 czyli większego problemu z dorwaniem części nie będzie (przez 3 lata użytkowania m60 na co dzień nie miałem problemów z dorwaniem części z dnia na dzień w sklepie motoryzacyjnym). Największe koszta to w razie W remont silnika skrzyni (o ile buda będzie zdrowa). Wszystko zależy na co trafisz i w jakim stanie będzie, przypadłości tych silników są opisane na forum i co należy zrobić wymienić zaraz po kupnie samochodu.
Teraz od siebie po 3 latach użytkowania e32 m60b30 lpg na manualu i 100tyś/km :
-wymiana sond
-pompa wody
-przepływka
-sinenbloki tylnego zawieszenia
- tzw ósemki
-odma
-uszczelki pod deklami
-fajki
-zawieszenie przód całe 3 razy (bez amortyzatorów)
-hamulce przód i tył
-wymiana alternatora
-wymiana chłodniczki nagrzewnicy
Na pewno o czymś zapomniałem i o takich sprawach jak oleje czy świeczki już nie chcę pisać czy regulacje i przeglądy lpg
pzdr

[spychal]

No i super - moje przypuszczenia się z grubsza potwierdziły.

Dziękuje za wypowiedzi. Wracam do czytania forum :)