Witam furumowiczów :) dzisiaj nabyłem roztrzaskaną e38 bez silnika, skrzyni i paru gratów za 100 euro ;)

Berzowe wnętrze w stanie igiełka, z telefonem, nowszym panelem klimy i paroma fajnymi gadżetami które chciałbym przełożyć do swojej e38 która ma czarne wnętrze.

ALE DO RZECZY !

roztrzaskana ma działający szklany szyberdaszek... moja niestety nie ma, ale wpadłem na szalony pomysł wycięcia wielkiej dziury w dachu i po prostu włożenie szyberka do mojej ;) ALE .... nie jestem wariatem, więc chce zapytać ludzi mądrzejszych ode mnie czy takia szalona operacja jest w ogóle możliwa ?

Zdaje sobie sprawe że trzeba będzie wyciąć dziure w dachu, ale co dalej ? czy są jakieś mocowania w wersji bez szyberka ? czy może lepiej ciąć i wspawać cały dach ? ;)