Witajcie jak w temacie jestem po wczorajszym montażu tłumików końcowych amerykańskiej firmy flowmaster 40.

Dziwiek musze przyznać robi wrażenie jest tłusty bulgot. Teoretycznie taki był cel lecz jest za głośno i ciężko z tym jechać a już nie chce wspominać o policji bo wiadomo co przy kontroli będzie.

Auto nie posiada katow puste rury zamiast tego. Mogę pytanie do was, żeby wyciszyć trochę zniwelować buczenie co mogę zrobić? Czy wspawac w miejsce katow jakiś tłumik? Rozmawiałem z mechanikiem i poradził ze mogę wspawac w to miejsce jakiś tłumik końcowy od np VW Passata ze powinno wyciszyć ten bass tylko zastanawiam się co z przepływem gazów, ciśnieniem itp nie mówiąc o mocy i Nm.

Może jakieś sugestie? Link dorzucę później

Pozdrawiam

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka