W tygodniu sprawdzę odmy u mechanika, chyba ze jest jakiś prosty sposób na ich sprawdzenie ?
W tygodniu sprawdzę odmy u mechanika, chyba ze jest jakiś prosty sposób na ich sprawdzenie ?
To jest jeden ze sposobów. Dobrze, żebyś zrobił to zaraz po dłuższej jeździe, gdy silnik miał trochę więcej pracy. Ja miałem też inny objaw, ale niekoniecznie to występuje w każdym przypadku. Przy zjazdach z górek na tempomacie, gdy spalanie chwilowe było na niskim poziomie (w okolicach 5l/100km), odczuwalne było dudnienie, jakby silnik się dusił. Jak masz styczność z wagą ciężką, podobny dźwięk wydają ciężarówki z załączonym hamulcem górskim (nie retarderem).Test 6:
Jeśli na pracującym silniku podniesiesz bagnet i zacznie z niego wypływać olej, to odma do roboty i to może być przyczyną przepychania oleju do komory spalania.
Wczoraj wymieniłem olej i zauważyłem, że o wiele mniej kopci, praktycznie wcale.
Mimo wszystko sprawdzę jeszcze bagnet po dłuższej jeździe oraz później odmy.
Jeszcze mam jedno pytanie czy średnie spalanie w granicach 21L przy spokojnej jeździe to norma?
No raczej nie. Moja w jezdzie miejskiej pali około 15-16 litrów, w trasie około 11-12. Sprawdż może przepływke. Piszę oczywiście o benzynie do gazu trzeba doliczyć + 3 litry ;)
Koniecznie będę musiał sprawdzić, gazu niestety jeszcze nie ma, ale z czasem na pewno założone:)
A wyjasnij o co ci chodzi, rozwin swa mysl chlopcze... Zawsze ma prawo sprzedac auto, moze ktos ma wiecej siana i doprowadzi je do ladu. Boogie no dawaj bo nie kumam tego co napisales i do czego pijesz. Ta marka reputacje ma wyrobiona juz dawno koluniu.
Jakoś nie chce mi się wierzyć ze to auto na przejechane 197 000, to samo jest ze skrzyniami automatycznymi kupowalem panel klimy od goscia co ma e38 730d 2001 automat zf5hp24 chodzi co prawda idealnie ale przebiegu ma 912 000. Potem jakiś handlarz takie coś kupi skreci licznik i za jakiś czas zaczyna sie jeczenie ze sie psuje... Tu moglo byc właśnie tak...
Ostatnio edytowane przez darekbb ; 25-07-2015 o 09:11
Widzisz, z tego co tam dokładnie napisałeś, we wcześniejszych postach, to wychodzi że: autor wątku jest frajerem bo kupił to auto, ale nie że został oszukany czy naciągnięty, nie, tego nie piszesz, tylko że to TAMTEN sprzedający dobrze zrobił i sprytnie się pozbył auta sprzedając je w DOBRYM momencie. Dobrym, czyli takim, że coś jest zepsute więc się beemkie pcha dalej. Oczywiście ten spryciarz NIC nie mówi kupującemu frajerowi.
A Twoja rada na problemy, zrobić dokładnie to samo, co ten naciągacz zrobił autorowi wątku - naciągnać i oszukać.
Zaprzeczać temu co napisałem, możesz sam sobie przed lustrem (racjonalizacja własnych działań - można poczytać), ale nie mi :)
Myślę że to co prezentujesz, to nie jest to, z czym chce sie identyfikować to forum.
Myślę że jestem 2 razy starszy niż przypuszczasz, więc porwij się na minimum kultury.....
Siódema to najlepsza Beema !
Generalnie mam w pupiu to co do mnie piszesz i nawet nie wiem o co ci chodzi. Mysle ze kolega dokladnie nie sprawdzil auta i dlatego wpadl a nikt mu nie broni sprzedac tego dalej. To ile masz lat w ogole mnie nie interesuje.