No bardzo fajna ta książka, ale zdecydowanie dla kogoś kto zna angielski perfect, bo wtedy to nabiera innej wartości. Gratuluję Ci Bartek tej wspaniałej lektury...![]()
No bardzo fajna ta książka, ale zdecydowanie dla kogoś kto zna angielski perfect, bo wtedy to nabiera innej wartości. Gratuluję Ci Bartek tej wspaniałej lektury...![]()
Nawet jeżeli angielski nie jest perfect to można bardzo dużo pojęć i zwrotów technicznych się z tej książki nauczyć...
Volvo V70 T5 2.3 turbo 250KM 2002,Mercedes CLS 500 2005,Honda CRv 2.0 2007,BMW X5 4.4 2001...
Ja również nie miałem pojęcia o istnieniu takiej pozycji ale sam chętnie zapoznał bym się z jej treścią 😃 może w rzucisz tu kilka soczystych informacji jakie wyczytales w niej Bartek?
7er
Hej
Nie wiem w jakiej korporacji Ty pracujesz, ale ja akurat mam szczęście w większej niż BMW i to w dziale R&D. Dużo czynników się składa na finansowanie badań i rozwoju, nie wiem czy masz świadomość jak wygląda walka o fundusze. Nie jest tak, że na hura projektujemy same nowe rozwiązania.
W książce jest dokładnie opisane, że rozwój modelu e32 to był strzał vabanque, jeżeli znasz historię marki to wiesz, że w latach 70tych były trzy kryzysy paliwowe, a BMW było dopiero na 16-stym miejscu pod względem produkcji aut na świece. Ponadto dużymi krokami wkraczali japończycy na europejski rynek. Nie wyglądało to tak różowo jak dzisiaj, porównywanie taktyki dziś i wtedy nie ma w ogóle uzasadnienia.
Jak wiesz jednym z projektantów e32 był Claus Luthe, który właśnie co położył markę NSU swoim jakże doskonałym na tamte czasy RO 80(Wankl, hamulce przy skrzyni, skrzynia manualna ze zautomatyzowanym sprzęgłem, zawieszenie aluminiowe, świetna aerodynamika). Właśnie on tonował mocno rozwój e32, żeby nie skończyło się tak samo.
Czarek
Czytam książkę po trochu codziennie, jeżeli tylko skończę napiszę parę słów.
EIDT:
Dziś przeczytałem ciekawostkę, przez siedem lat na projekt e32 wydano ponad dwa miliardy marek, do tego pracowało non stop 4 tyś inżynierów, 15 tyś pracowników w Monachium i kolejne 15 tyś w Dingolfing.
To nadal nie wystarczyło i BMW kupiło zakłady Steyr od Daimlera, żeby pracować nad silnikami, możliwe, że to tam się zrodziło M70, chociaż to jest tylko moje przypuszczenie.
Takie nakłady dzisiaj wydają się absurdalnie wysokie, uprzedzając wasze pytania, wtedy również już używano komputerów, analizy FEM były zastosowane w e32 i W124 na przykład.
Ostatnio edytowane przez ttrol ; 27-06-2015 o 22:35
pozdrawiam Bartek
Fajna rzecz. Gratuluję.
Wysłane z mojego ASUS_T00I przy użyciu Tapatalka
A ja moge sie pochwalic druga czescia tej ksiazki, dzisiaj kupilem na meetingu za 27,5euro, wedlug mnie nie duzo za taka wyjatkowa ksiazke.
![]()
Ostatnio edytowane przez dzwonek ; 28-06-2015 o 16:22
To mamy komplet na forum :)
pozdrawiam Bartek
No właśnie.... to na tą cześć poluję! ;-) Piękne wydanie! Gratuluję zakupu!