Ja bym też obstawiał albo łącznik elastyczny, albo podporę wału. Na necie roi się od tego typu wątków dla BMW.
U mnie takie trzepanie było spowodowane wyząbkowaniem tylnej opony od wewnętrznej strony auta po lewej stronie. BMW ma sportową geometrię kół (lekko pochylone) przez to ząbkuje opony od wewnętrznej strony. Autem tak trzepało, że prawy fotel, jak nie był obsadzony to zachowywał się jak na przemysłowym shaker'ze. Bałem się, że się wręcz rozklekocze. :) No i faktycznie bardzo było czuć wibracje na kierownicy, wręcz jak niewyważone koła.
Teraz opony mam już nowe, ale muszę chwilę pojeździć, bo mam wrażenie, że jestem przewrażliwiony i też wyczuwam bardzo delikatne drgania. Jak pykne się w dalszą trasę, to poobserwuje.
Opcja jest jeszcze jedna - luz na maglownicy... Powinien byc wyczuwalny/słyszalny na postoju.