Moze mu auto całe drgało - w sensie wybiracje ze skrzyni przenosiły sie na napęd - ale to tylne koła, chyba ze chodzi o auto z przednim napędemn,
Moze mu auto całe drgało - w sensie wybiracje ze skrzyni przenosiły sie na napęd - ale to tylne koła, chyba ze chodzi o auto z przednim napędemn,
Sorry, napisałem niezbyt wyraźnie i zabrzmiało to jak stwierdzenie, że zawsze się ząbkują. Ząbkowanie występuje w każdym samochodzie przy określonych warunkach. W BMW najłatwiej je zobaczyć na wewnętrznej stronie bieżnika z racji bardziej pochylonego kąta koła.
Bendix, co do odciskania opon, to jest ciekawa teoria i, dla jasności, nie podważam tego pomysł. U mnie drganie występuje faktycznie tylko i wyłącznie po ruszeniu spod domu po dłuższym postoju i po kilku km ustępuje.
Aldik, tak czytam, to pisałeś, że wymieniałeś komplety opon, czyli fele miałeś cały czas te same. Felgi masz oryginalne? Kiedyś miałem efekt pływania auta, bo miałem alu, które od wewnętrznej strony miały taki plastikowy pierścień centrujący. Dokładnie to wyglądało tak:
http://www.abbco.pl/img/pierscienie/...plastik_zk.jpg
http://www.felgi-opony.com/images/me...__ce_felgi.jpg
Przerzucałem kiedyś koła i ten pierścień mi wypadł, a ja tego nie zauważyłem. Auto zaczęło pływać pod drodze. Znalazłem później ten pierścień w garażu i po założeniu wszystko wróciło do normy.
Zrób może test na osobnym komplecie kompletnych kół - fela i opona.
Ostatnio edytowane przez HTN ; 14-07-2015 o 07:47
Felgi mam oryginalne bmw - dwa kpl (18,19) i na obu to samo.
Byłem na stacji diagnostycznej i u mnie do wymiany są wahacze (banany). Faktycznie guma od strony nadwozia ma już zauważalne luzy. W przyszłym tygodniu wymiana, to zdam Ci relację, czy u mnie to zażegnało problem drgania kiery.
sprawdz gorne wahacze w tylnym zawieszeniu
Wahacze wymienione. Efekt: zero bicia przy pełnym zakresie prędkości. Temat u mnie rozwiązany.
Sprawdziłem wahacze, to jakoś specjalnie styrane nie były, ale faktycznie tuleja od strony karoserii była znacznie mniej sztywna, niż w nowym wahaczu.
Wraz z wymianą tych wahaczy pozbyłem się również efektu lekkiego odskakiwania auta do tył przy zatrzymaniu do zera (odczucie podobne jak przy niesprawnym amortyzatorze).
Auto też jakby lepiej się prowadzi. Drgania u mnie występowały również przy hamowaniu z dużych prędkości. Po wymianie wahaczy wszystkie niedogodności ustąpiły.
Ja te banany jakiś czas temu miałem zmieniane- 2 lata temu jak sie nie mylę. Nie wiele przejechane hm z 20 -30 tys km !?
Ostatnio edytowane przez Aldik ; 12-08-2015 o 15:37
A więc jak na razie zmieniłem dwa łączniki, jedną końcówką przekładni, jedną piaste. I !?! UWAGA ! Najbardziej pomogła wymiana łaczników ! Niestety nadal nie jest dobrze. Najbardziej zadziwiające są te końcowki - kazdy sie dziwi. Mowa oczywiście ciągle o przodzie.
Miałem taki przypadek w E38. Drgało i drgało,kupa kasy wsadzona i drgało. Na koniec wymieniłem łączniki stabilizatora które wyglądały na dobre i nikt nie wierzy (ja też nie mogłem) POMOGŁO ! Możecie się śmiać bo ja też sie z tego śmiałem ale pomogło i od tego czasu nic mnie nie zdziwi.
No mi raz drga mocniej raz mniej ale po wymianie łączników własnie się zmieniło i tez każdy się dziwi łacznie zed mną. Niestety problem nie ustąpił. Zmienię jeszcze jedną piaste, ale ciagle się zastanawiam czy nie zmienić gum mocujących stabilizatro http://realoem.com/bmw/pl/showparts?...diagId=31_0632 - nr 2 i 3. I pytanko czy ktoś je wymieniął -jeszcze w sumie nie zerknąlem czy to sporo roboty czy dostęp jest łatwy !? Wkurza mnie to juz mega. Ciagle coś wymieniam. Kilka razy sprawdzane zawiecho - ost z kumplem na trzepakach dosyć długo sprawdzaliśmy i wszytsko git !
Ostatnio edytowane przez Aldik ; 22-08-2015 o 23:57