Witam
Dziś wyjechałem na chwilę i dopadła mnie usterka hamulców. Już od dłuższego czasu zabierałem się za wymianę pompy hamulcowej, ale jakoś tak to się przeciągało. Dzisiaj wszystkie cztery hamulce przestały całkowicie odbijać. Przy delikatnym hamowaniu jest ok, ale przy mocniejszym mija jakaś chwila zanim odbiją. Można przekręcić koło rękami, ale trzeba się mocno zaprzeć. Poza tym auto hamuje jak brzytwa.
Był kiedyś temat na forum, że koledze e32 samo hamowało i to najprawdopodobniej jest podobna sytuacja. Nadmienię, że zaciski ok, tylne nowe, przód stare, ale rozbierane. Przewody giętkie nowe.
W każdym razie przy okazji zregeneruję przednie.
A od dłuższego czasu dziwnie się pedał zachowywał od hamulca, raz miękki, poprawny, raz twardy, raz szybko wracał, a raz wolno.
W każdym razie jakbyście obserwowali takie okoliczności to wygląda na pompę hamulcową.
A teraz clue historii, pompę można dostać, z ATE kosztuje jedyne 540 PLN, bo już myślałem, że będę musiał do ASO uderzać. Ta sama pompa jest do silników M30 i M70 bez względu na system wspomagania hamulcy.