Siedze z przyzwyczajenia i może też uda mi się komuś otworzyć oczy co do tego świetnego E38 :) Ja również miałem od czynienia z W140 i W220 takze wiem jakie te auta są w srodku i na zewnątrz.W140 rowniez posiadał moj tata.
Co do foteli z E38 to fakt-fajna jest opcja łamania w połowie oparcia.W wieku 16 lat jak kupiłem E38 fajnie mi sie siedziało na tych fotelach, a teraz im wiecej siedze czy jade w tym aucie to wydają mi się strasznie twarde.
Jak autor chce jakąś limuzyne niech kupi Mercedesa-chociaz nie bedzie tracić tak na wartości.Mowa oczywiscie o W140.Co do W220 to tylko V12 bo rzeczywiscie jest troche tych bolączek, mozna powiedzieć, ze porownywalnie z E65.