Problem rozwiązany!!!!! .... uszkodzona była kostka stacyjki, po wymianie wszystko wróciło do normy, zegary nie mrugają i co mnie najbardziej cieszy ładowanie aku wróciło do prawidłowych wartości :)
Ale jak już kontynuuje ten wątek - co ma kostka stacyjki do ładowania aku? to, że zegary mrugały - rozumiem, kontrolka od ładownia się zapalała - rozumiem bo alternator głupiał, ale dlaczego on głupiał? co ma piernik do wiatraka? :)
To dlatego, że pozycja 2 stacyjki podaje napięcie na uzwojenie wzbudzania w alternatorze.
Skrzynie automatyczne się zużywają! Przy przebiegu 200 kkm nie oczekujcie bezawaryjnej pracy...
Kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie jest tak, że w nic nie wierzą, ale wierzą w cokolwiek.
G. K. Chesterton