A, właśnie - jak pisze kolega BOSS - przyczyną często jest kostka stacyjki. Podejrzenia to właśnie mruganie zegarów i nie mruganie innego oświetlenia. Pewnie byś zauważył jakby mrugała ci lampka w podsufitce... :)
Sprawdzić najłatwiej probówką 12V, albo żarówką (12V małej mocy) - zdejmujesz osłonę kierownicy, tak żeby widać było kostkę i końcem sondy (albo cienkiego drutu np. spinacza biurowego) badasz napięcie na wtyczce wpiętej do kostki. Z tyłu wtyczki widać końce pinów i można sprawdzić napięcie.
Piny:
Kod:4 3 2 1 7 6 5 --> kluczyk 11 10 9 8
Pinów jest 9 albo 11 (jak ma "ignition key warning") - kolejne pozycje to napięcie na kolejnych pinach:
0: (napięcie tylko dochodzi do kostki) 5 6 7 - to są czerwone przewody w środkowym rzędzie)
1: radio 2
2: zapłon 1 3 10
Co do skrzyni - jeśli przekładasz np. 50 dziennie, to wytrze się zawór manualny PRND, bo nie ma smarowania...
A tak na poważnie - jeśli nie ma jakichś zakleszczeń, to nic się nie stanie.
Ja zostawiam na N z kluczykiem w stacyjce, bo to wygodniej.