Bo wszystko jest zrobione na okres gwarancji, a potem się bujaj. I w sumie się nie ma co dziwić. Handel musi się nakręcać, żebym po dwóch latach wymienił ajfona na nowego. No i spoko, bo ile można z jednym. Gorzej dla mnie, że jak na nowego iPhone mnie stać, tak na nową siódemę - niekoniecznie. Tu jest pies pogrzebany, dlatego będziemy remontować i tyle. Na szczęście wybór w motoryzacji jest tak duży, że jeśli nie chcę remontować używanej F01, zawsze mogę iść po nowego Focusa. I wtedy analogicznie mam gwarancję, a potem wymieniam na kolejnego nowego Focusa :v
Wszystko jest kwestią tego czy chcesz na co dzień użytkować 24ro letnie auto, czy nie. Ja mógłbym mieć je w garażu, ale na co dzień jednak fajnie mieć świeżą nawigację, spotifaja czy brak walki ze rdzą.