Witam wszystkich na wstępie . Kupiłem tydzień temu auto 3,0l dizla 2006 rok . Wady ,które wyłapałem to ,ze podczas wrzucania na D lub R potrafi powrócić do pozycji N , ale powiedziano mi ,że to uszkodzona manietka wiec żaden problem jak i to ,że drzwi od strony kierowcy zamiast być w bezruchu po otwarciu odbijają tak ,żę można auto obok uderzyć , ale to mi też nie przeszkadza aż tak bardzo żeby to ruszać. Problem pojawił się dopiero dzisiaj. Jadąc autostradą 160km/h nagle auto zrobiło mi redukcje do 4 biegu i prędkość max 130-140km/h , i nie wskakiwały biegi 5 i 6 na automacie . Zatrzymałem się więc i reset auta i dalej to samo. Auto przerzuciłem na manual bieg 1 i 2 bez zastrzeżeń myśle , każdy wyższy jakby auto się dławiło obroty do 4-5 tyś dochodzą samochód nie przyspiesza spalanie na komputerze około 15 litrów na biegu 3-4 .Bieg 5 i 6 wchodzą ale auto mocy ma zero . Nie mam zielonego pojęcia co może być przyczyną jutro wepne komputer to może się czegoś dowiem ciekawego , ale chciałem zapytać czy to dolegliwość jakaś znana jest ? Kolega obstawia, że poszła przepływka , ale mi się wydaje ,że cos ze skrzynia . Na komputerze w aucie nie wywaliło żadnego biegu , więc mam nadzieje ,że diagnoza kolegi będzie bardziej trafną . Jest mi ktoś w stanie przybliżyć od czego zacząć w diagnozie ?
Dziekuje serdecznie i pozdrawiam