Witam serdecznie Panowie,

Odkąd kupiłem swoje e32 mam problem z falowaniem obrotów i przygasaniem. Objaw występuje głównie na ciepłym silniku i najczęściej gdy hamuję dojeżdżając do krzyżówki.

Co zrobiłem zanim postanowiłem napisać ten post? Otóż to:

- wymieniłem świece i olej, filtr powietrza, oleju
- wyregulowałem luzy zaworowe
- czyszczenie kopułki, palca
- czyszczenie przepustnicy ( było dużo syfu i jedna szczotka była zawieszona).
- dolot uszczelniony
- podpinany do kompa, wywalało jakieś błędy ale nie byłem pewny o co do końca mu chodzi... wartości z czujników były raczej w normie, z sondy ok 0.5V
- przepływka podmieniana, na innej jest nawet nieco gorzej

Jest lepiej, jest lepsza reakcja na gaz no ale.. nieraz gdy dojeżdżam do krzyżówki to obroty spadają, przygasa a czasem nawet zgaśnie. Jak przegazuję to potrafi się ustabilizować.

Co mogę jeszcze zrobić? Jakieś pomysły?