Taka sytuacja z Policja

[Anatol]

rozebrali mu auto w ciągu paru godzin do gołej blachy i odjechali.

Auto poszło na złom, rwali plastiki i łamali wszystko jak leciało.

Coś wierzyć mi się nie chcę...

Rozebrali i tak go zostawili?
Łamali i nie było winnych?

To nie jest dziki zachód/wschód.

[ttrol]

Coś wierzyć mi się nie chcę...

Rozebrali i tak go zostawili?
Łamali i nie było winnych?

To nie jest dziki zachód/wschód.

Wszyscy Panowie byli w kominiarkach i nie można było określić sprawców, bo Policja nie mogła znaleźć notatki służbowej ze zdarzenia. Sprawa opierała się na poszlakach i zeznaniach świadków w tym również moich (sprawa działa się niedaleko ówczesnego miejsca pracy i wszyscy się zbiegliśmy).

[Pawliko]

Mówisz Ramzes, że nie stać Cię na koszty sądowe itp. a stać Cię na taką walkę z psiarnią? Jak znam życie to czytają Twoje posty i już Ci szykują zabawę... Daj sobie spokój, taki kraj.

[vramzes]

no cóż taki kraj :) że pracę policji można nagrywać , robić zdjęcia itp , moga mi uprzykrzyć życie ... bo mogą , ale przez ramie też będu musieli czasem spojrzeć , oczywiście wszystko w ramach prawa , poprostu a nóż staną na pasach , przejadą na czerwonym itd ...

[Pawliko]

Wydaje mi się, że mimo wszystko to oni mogą narobić więcej gnoju Tobie, niż Ty im. A jak chcesz potem żeby pół Twojej rodziny raz w tygodniu traciło dowód rejestracyjny za białą żarówkę w kierunku bocznym, albo żeby w przypadku gdy ktoś wyrządzi Tobie szkodę, a Ty zgłosisz ją na policję, zostanie ona niefortunnie zapomniana, ominięta itp... Odpuściłbym, poważnie.

[tequila1909]

Daj sobie siana z tą sprawą, nie obraź się ale z tego co piszesz nie masz pojęcia jak temat ugryźć, widać że najpierw działasz potem myślisz, jak będziesz coś próbował po swojemu albo słuchał "forumowych rad" to źle na tym wyjdziesz. Podpisałeś mandat sprawa jest zamknięta. Jak chcesz dalej w to brnąć to powodzenia ...

[vramzes]

Kazde takie zachowanie tylko bedzie dzialac przeciwko nim , nie co gdybac , jesli sa tylko od tego zeby ludziom robic pod gorke to tylko brawo dla nich , na razie rozpoznaje temat , co dalej zobaczymy ;-)

[JustBringIt#]

Hey, tak mi się przypomniało jak miałem e32 i w pewien dzień, mama akurat chciała jechać do domu z miasta... wyjeżdżała na skrzyżowaniu (zwykłym, bez sygnalizacji świetlnej) - oczywiście miała pierwszeństwo - i niby jechała jakaś "łamaga" skuterem i wywróciła się o ! I TUTAJ UWAGA ! " 5 metrów od samochodu" - i jakiś facet (rzekomo świadek) śledził nas i spisał numery rejestracyjne - mandat 500 zł za " bla bla bla ... " - ciężko to było zrozumieć ale wina była nasza bo nie ustąpiliśmy pierwszeństwa... Koniec końców mama musiała zapłacić za ten mandat...

A teraz na prawdę jak było - mama wyjeżdża w lewo - gdzie w ogóle nie było nikogo na drodze ani z prawej ani z lewej - skuter musiał jechać około 80-90 km/h a to, że ten idiota się wywrócił AKURAT na skrzyżowaniu to już nie jest nasza wina - ale oczywiście rzekomo typ ma świadków (W TYM jakichś przechodniów znikąd, których tak na prawdę NIE BYŁO NA MIEJSCU ZDARZENIA)...

Czyt. na zasadzie " DAJCIE MI CZŁOWIEKA PARAGRAF SAM SIĘ ZNAJDZIE " - dosłownie....

Wracając do tematu i twojej sprawy...

Ogólnie nic nie zrobisz - NATOMIAST, jeżeli koniecznie chcesz im uprzykrzyć życie to możesz pójść do oddziału CBA gdzieś w pobliżu i przedstawić sprawę i zapytać czy tak można, możliwe, że Ci policjanci nie poniosą żadnej kary za to ale za to MOŻLIWE, że cały komisariat będzie miał kontrolę 24/dobę :D ( takie rozwiązanie typu " wy mi tak - to ja wam tak " ).

Po akcji ABW z " antykomor pl " wszystko teraz jest możliwe - zapytać nie szkodzi ( ani nie kosztuje ) :D a wg mnie to jest nic innego jak wyłudzenie pieniędzy... możesz też zapytać jakichś znajomych prawników lub coś, albo znajomego z policji lub polityki, który ci "unieważni" mandat :D

Niestety w kraju gdzie absurd goni absurd trzeba też niekiedy absurdalnie postępować...

[nino]

Przyjales mandat - przyznales sie. Generalnie jakis belkot widze tutaj i kupy sie to nie trzyma.

[vramzes]

CBA to juz za grubo ;-) licze tylko na to ze ja lub ktos ze znajomych clapnie ich na drobnym wykroczeniu a inny dobry obywatel o tym doniesie , tak zeby tylko wiedzieli ze jak obserwuja to tez sa obserwowani , ale do tematu , bo chodzi glownie o to czy tak jak postapili w swietle prawa moze policja robic ... Bylo to dziwne dla mnie a ewidentnie widze ze po zlosci , mandat z art. 97 KW , do 3.000 zl lub upomnienie , natomiast policjant podal przedzial od 25-500 zl , przyjecie mandatu owszem jest jak przyznanie do winy , ale pisanie go po 2 dniach , wzywanie na komende ??? To jak by mnie zatrzymali mnie po sluzbie prywatnym autem widzac ze jade bez przednich lamp, zapytali czemu jade bez swiatel i odjechali , a po dwoch dniach ta sama historia ? To co to karanie z opoznionym zaplonem ? Czyli teoretycznie dali mi blogoslawienstwo dwu dniowe na dalsza jazde bez tablicy , bo ja juz nie wiem jak to rozumiec , dostaje mandat za wykroczenie wstecz , czyli dwa dni moglem tak smigac czy co chcieli mi w niedziele poprawic moze ale akurat bylem w innym miescie , pojechal bym dzis i dostal od nich za sobote i od ich kolegow za niedziele ?
Zavoli literuj jak nie umiesz zdaniami belkot mozna slyszec widziec to mozna bełty jak juz ;-)