zabrałem się dziś za to i okazało się że przepływka była zacięta na pełnym otwarciu , poza tym klapka chodzi luźno i dobrze dolega na zamknietym , zacina się tylko w położeniu na max. otwartym , pracuje chyba normalnie teraz , pytanie czy warto robić teraz to ala kasowanie błędów przez spięcie klem czy nic nie robić ? posiadam obecnie kilka przepływek ( w tym nie do końca sprawnych ) , wszystkie mają końcówkę 027