maculicauda - a ja proponuje przejazdzke 3.0d. Oczywiscie ze naprawy nie sa tanie, ale i silnik slaby nie jest. Zdrowe 3.0d jezdzi zupelnie przyzwoicie.

Sam bym nie kupil diesla - mam kolejna benzynke 4.4 - ale zarowno 3.0d jak i 3.5 spokojnie daja rade. Rzeczywiscie diesle sa drozsze w naprawie.

Abys sobie wyrobil zdanie na temat osiagow - proponuje jazde probna. To nic nie kosztuje a mozesz sie pozytywnie zaskoczyc.