witam, wymieniałam uszczelkę misy olejowej w m52 i nigdy w życiu tego juz nie robie , sprawdziłem auto po 1000km i jak jak myślałem olej delikatnie sączy tam gdzie dwie śruby kręcą się w miejscu , z góry mówię ze odpada ponowny demontaż miski :) ma ktoś jakieś sprawdzone metody na naprawę tego gówna :)