Boss popierdułki sobie możesz pisać.Ja wiem swoje.Mam Prinsa parownik i jakoś 4 lata śmigam na tym i nic sie nie dzieje.A skład mi sie nie rozjezdza bo jest strojony pod mape benzynową.Bez powodu gazownik nie jezdził ze mną.Podpina komp od gazu i od benzyny i tak pare godzin latliśmy żeby mape od lpg zestroić.Jakoś przez 4 lata jazdy na lpg ani razu nie zapaliłi sie check i nie przełacza sie na bemzyne przy b.ostrej jezdzie.Zroboine 92tys na lpg więc twoja wiedza na temat mojej instalki jest na poziomie 0.Ja nie znam sie aż tak na lpg żeby dyskutować z tobą o niej,ale fakty są jedne.Zero problemu i zero spadku mocy.Co 15tyś. Zmieniam filtry i jakieś male korekty mapy jezeli jest potrzeba.Gazownik mój jest mega dobry i znany nie tylko w moim miescie.Z Warszawy robił nawet autka czy innych miast.Wiedze i zamiłowanie do tego ma wielkie.A to podstawa.