Kumpel mi własnie mówił ze prezes u nich w dużej firmie miał w leasingu Fke i juz miał jej dość i wziął nowe A8. Ciągle sie psuła, więcej jeździł autem zastępczym.
Kumpel mi własnie mówił ze prezes u nich w dużej firmie miał w leasingu Fke i juz miał jej dość i wziął nowe A8. Ciągle sie psuła, więcej jeździł autem zastępczym.