Chlopaki ja nie wiem co tak bardzo Wam sie podoba. Fajnie bo cala czarna, obnizona i na dystansie.
Ale przednie lampy masakra. Opis prawie tak fajny jak u nas najczesciej - alpina alpina alpina. W opisie sportsitze a ich brak.
Moge sie mylic ale felgi raczej made in china.
Berlin private - ale ten prywatny koles pewnie mocno opalony jest i to on wczesniej zajal sie licznikiem.
Dla mnie to auto nie warte kasy zedu 25tys zl (po rejestracji) plus pakiet startowy. To jest poczatek 98r. Oczywiscie jak ktos za shadow line i 16:9 chce zaplacic tyle kasy to nic mi do tego...
Pozdrawiam