Dzięki za podpowiedzi i namiar na zestaw naprawczy, sprawdzę to przy najbliższej okazji a zestaw kupię tak czy siak.

Gazownik jeszcze sugeruje, że źródłem problemu będzie na 100% temperatura i tzw. duży obieg płynu chłodzącego. Podczas procesu parowania gazu ponoć potrafi reduktor zamarznąć. Jeśli go układ nie ogrzeje może to powodować mój problem. Jak wspominałem gdy rano ruszam nie jestem w stanie doprowadzić do samoczynnego wyłączenia lpg a potem jak bym nie kombinował to się wyłącza.

Tak czy owak sprawdzę jutro obieg płynu a dziś pojeżdżę z testem nr 7.

PS
M73 nie da się jechać normalnie przez kilkadziesiąt kilometrów