Czytam ten temat, bo stoję przed podobnym problemem.
Sprawę troszkę komplikuje fakt, że klamkę próbowano zdemontować wcześniej. Nie było żadnej reakcji przy jej pociąganiu. Ponoć cięgno spadło. Mam nadzieję, że o tym samym mówimy, bo trochę mnie ta gumka zastanawia. Nie za bardzo kojarzę o jaką chodzi.
Trochę już późno dziś było i ściemniało się. Postanowiłem wyjąć wszystkie bebechy ze środka, bo klamka nie chciała inaczej opuścić ciasnego pomieszczenia. Kilka cennych chwil zabrała śrubka, którą Niemiec schował pod uszczelkę przy zamku (na drzwiach).

No nic, jutro będę się martwił o tę gumkę.

Mam takie zmartwienie:
Przy rozkręcaniu mechanizmu podnoszenia szyby wypadł kawałek białego plastiku. Później drugi.
Gdzieś od wewnątrz. Wyglądają jak kostki o wymiarach około 30 mm/5mm. Gdzie one przychodzą?
Trochę zdjęć w necie przejrzałem, ale nigdzie ich nie widzę. Może to są jakieś ograniczniki, czy dociski?
Z góry dziękuję za w miarę szybką odpowiedź.