Sprawdzę jutro te napięcie bo może tu tkwi problem , jeśli nie to rozejrzę się za boschem i zobaczymy bo światła ustawiałem na diagnostyce i nic to nie dało.
Dzięki za zainteresowanie tematem![]()
Sprawdzę jutro te napięcie bo może tu tkwi problem , jeśli nie to rozejrzę się za boschem i zobaczymy bo światła ustawiałem na diagnostyce i nic to nie dało.
Dzięki za zainteresowanie tematem![]()
Miałem podobny problem z prawym światłem mijania, lewe było ok. Okazało się że alternator za słabo ładował.
Soczewka w Depo jest inna niż w Helli i Boschu(prawie 2 razy cieńsza), więc zachowuje się inaczej niż ta z seryjnych lamp
Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
Henry Ford
Nie pomagam przez tel, chcesz coś, jest pw, mail, gg, w ostateczności sms
tak czy siak nawet najgorsza chińszczyzna jak jest powleczona fabrycznie nowym odbłyśnikiem, powinna świecić, a soczewka zmienia tylko skupienie tego światła. Może faktycznie kolega ma jakieś problemy z napięciem? Tyle że z drugiej strony wtedy objawiałoby się to nie tylko słabo świecącymi światłami, tylko niosłoby to za sobą szereg innych niedomagań auta...
Obecnie E38 728i 1995 manual, dunkelblau. Poprzednio E34 525tdsA 1992, granitsilber-metalic.
Moje autko: http://7er.pl/showthread.php/33145-W...151#post395151
napięcie na włączonym silniku i włączonym oświetleniu na akumulatorze/alternatorze powinno wynosić 14,4V +- 0,2V
napięcie mierzone bezpośrednio na żarówkach, na włączonym silniku nie może być niższe niż 13,4V - jeśli jest niższe, znaczy że któraś z kostek jest zaśniedziała, brakuje przejścia na przekaźnikach (zużytych) lub same przewody skorodowały i stawiają większy opór niż powinny.
Instalacja w naszych bawarkach jest projektowana w taki sposób, by maksymalna różnica napięcia pomiędzy akumulatorem a odbiornikiem wynosiła 1V (wszystkie przewody, złączki, kostki, przekaźniki, bezpiecznik razem).
A co do niedomagań zasilania w aucie, to było by wyraźnie widać, że włączenie świateł czy naciśnięcie stopu powoduje przygaśnięcie znaczne oświetlenia we wnętrzu, oczywiście na pracującym silniku. Częste osłabienie akumulatora przez co rozruch jest niemożliwy (bo alternator nie doładowuje go podczas jazdy) i wymieniać można wiele drobnych, ale upierdliwych czynników z elektryką.
Odnośnie samego problemu słabego świecenia - niestety nie mam innego pomysłu, dlaczego nawet nowe reflektory i żarówki sobie nie radzą, poza zbyt niskim napięciem. problemem może też być moc pobierana przez żarówkę, przy zbyt dużej mocy - spadki napięć będą analogicznie większe, i spowoduje mniejszą ilość wydawanego światła.