Cena szok, poszukaj coś za granicą.
http://www.marktplaats.nl/a/auto-s/b...reviousPage=lr
Cena szok, poszukaj coś za granicą.
http://www.marktplaats.nl/a/auto-s/b...reviousPage=lr
Ostatnio edytowane przez maxtoto ; 18-03-2015 o 13:49
Broń Masowego Wyprzedzania
Za granicą sprzedają nówki sztuki niewymagające żadnego wkładu ? Idę o zakład ,że auto za 4 tys.euro licząc opłaty,transport i pierwszy porządny serwis nie wyjdzie mniej niż 30 tysi :) Naprawdę zadbane E38 na zachodzie kosztuje znacznie więcej.
HEhe,
szukam szukam...;););)
analizuję itp itd...
co jakiś czas coś wpada....
oj oj ...zobaczymy co życie przyniesie...
halloo ja tam za swoja nie zaplacilem 4 tylko 2 tys. euro ;p i jakos lata w te i spowrotem z NL do PL a ze cos czasem pada to normalne przy takich przebiegach ;d chyba przegrales zaklad ;]
Nie do końca ! Wszystko zależy od tego czym ktoś chce jeździć .Ja lubię mieć wszystko sprawne ,nowy aku ,nowe opony ,zero wycieków i ładny wygląd a do tego dobre-działające wyposażenie a tego za 2 koła nie uświadczę :) Ja mam 350 tysięcy i od roku pod maskę zaglądam tylko w celu dolania płynu do spryskiwacza no i wymieniłem klocki hamulcowe. Nie lubię niespodzianek i nawet E36 do bujania się po mieście mam dopracowane technicznie .A jak ktoś chce "jakoś" jeździć samochodem byle jechał to nawet w PL są "jeżdżące" siódemki za 6 tysi :))
i w tej za 30 tys bedziesz mial nowe opony nowy aku i zero wyciekow + dzialajace wyposazenie ? hah sorry nie ma reguly na to co kupisz i ile zaplacisz... moze cie to zdziwi ale za 2 kola mam sprawne wyposazenie opony moze rocznikowo nie nowe ale bieznika maja 8mm, wyciek fakt byl ze skrzyni biegow ale zostalo to poprawione na samym poczatku... poza tym klocki i tarcze zanim zjade to jeszcze hohohoo a miesiecznie robie nie malo bo nie latam "w kolo komina" tylko robie konkretne trasy poza granice kraju dlatego tez technicznie nie ma do czego sie przyczepic w tym czyms za 2 kola ;S dodam nawet ze kupujac z zagranicy z aktualnym przegladem watpie ze trafisz auto z jakimkolwiek wyciekiem i czymkolwiek niesprawnym... ;]
Myślę ,że osoba poszukująca auta powinna obejrzeć i porównać wozy za 10 i za 30 tysi .Ja tam różnicę widzę i to sporą od wielu lat w różnych samochodach.
Ciekawostką jest też fakt,że całkiem sporo ludzi kupuje auta w PL pracując za granicą - czyżby nie umieli sobie poszukać auta ?
P.S. Dla tych co myślą ,że E38 za 20-25 tysi to dużo - :)) http://bingoautohandel.otomoto.pl/op...C36331492.html
(2 takie poszły w zeszłym roku)
Takie auta są za granicą ale jest to rzadkość i cena nie jest niska .
Ostatnio edytowane przez Bingo ; 18-03-2015 o 17:31
Bingo strach pomyslec ile bedziesz wolal za swoja 728... oczywiscie domyslam sie ze nie jest do sprzedania i nigdy nie bedzie bo to oczko w glowie itd itp.
Dla mnie 30tysi za 99r to za duzo. Zadna to perla zaden rarytas.
A psuc sie moza tak samo jak kazda inna.
Dla mnie to przesada ale oczywiscie nikomu nie bronie kupowania e38 w cenie e65 myslac ze do e38 juz sie grosza nie dolozy a e65 zajechane itd.
Szczegolnie na forum ceny e38 sa kosmicznie wysokie oczywiscie 99% tych aut sie sprzedaje za polowe tej ceny po roku.
Uwielbiam swoje e38 i chcialbym wiezyc w to ze jest warte tyle ile sobie wylicze ale tak nie jest.
Bez urazy.
Pzdr.
Rozumiem wszystkie za i przeciw.
Zgadza się fakt że auta [E38] mają już swoje lata.
Część rzeczy ma prawo się popsuć, ale pamiętać należy że płacimy za NOWE części a nie 15 letnie.
Spróbujcie pomyśleć ile kosztowałoby i jaka byłaby cena, gdyby teraz wyprodukować NOWĄ e38... może nie równowartość mieszkania, jak w czasach swojej świetności, ale na pewno niemało.
Wiadomo, bez obejrzenia auta to tylko teoria...i pogaduszki...
Z innej beczki.
Ta E38 4.4. w gazie
trochę daje mi do myślenia, mało kto w niemcowie raczej zakłada instalacje gazową... no chyba że sporo kilometrów robi...
macie doświadczenia z instalacjami zakładanymi w Niemczech ?
Druga rzecz, czytałem o VANOSACH. jest jakaś metoda żeby sprawdzić czy przypadkiem nie padają pomału ?
dzięki
Wydaje mi sie ze jesli instalacja jest dobrej firmy i byla zakladana w wyspecjalizowanym warsztacie to nie ma znaczenia czy to w niemcowni czy innym kraju.
Napewno lepiej bylo by kupic bez lpg i samemu go zalozyc.
Co do vanosow to jesli samochod jedzie normalnie to nie znam innej metody jak metoda na sluch :) vanosy jak sie koncza a przynajmniej tak bylo w moim przypadku to wydaja niepokojace dzwieki typu klepanie/klekotanie z okolic owych vanosow.
Pzdr.