Witam.

Może to nie jakiś problem ale zastanawia mnie jedna sprawa.
Kiedy odpalam auto na benzynie po bardzo zimnej nocy samochód nie pali na wszystkie cylindry tzn. wkręca się do 3000 obrotów z problemami a później już normalnie kręci powyżej 3000tys.obr. (test).
Odpala ładnie wolne obroty też ma ok.jednak po naciśnięciu gazu motor pracuje jakby na 5 cylindrach. Po przełączeniu na gaz jak ręką odjął. Na zimnym motorze na gazie nic tak sie nie dzieje.
Wymienione są świece,przewody,kopułka,palec.

jakie sugestie?