Witam
Wiem że temat elektrozaworów jest na forach szeroko opisany ale w moim przypadku występuje problem na który nie znalazłem nigdzie odpowiedzi.
Po kupnie auta cały czas leciało gorące powietrze z nawiewów. Kupiłem wiec sprawny elektrozawór (używkę), oraz zamówiłem dodatkowo zestaw naprawczy, tak na wszelki wypadek.
Po założeniu używki przez może 15 km leciało zimne powietrze z nawiewów i problem się powtórzył.
Zregenerowałem więc mój elektrozawór w którym faktycznie membrany były uszkodzone, zamontowałem i znowu chwila jazdy i powietrze gorące.
Problem polega na tym ze jakimś cudem płyn dostaje się do cewek (reanimacje przeprowadzam dobrze tj. wymiana membran, 4 oringów, dodatkowo używam silikonu wysokotemperaturowego ).
Wydaje mi się że jest to związane ze zbyt wysokim ciśnieniem w układzie chłodzenia.
Odpowietrzałem go wczoraj chyba z godzinę (wcześniej po raz kolejny naprawiłem zawór) a dzisiaj po przejechaniu 30 km już tylko gorące powietrze z nawiewu. Wąż górny dosyć twardy ale da się go ścisnąć.
Czy ciśnienie może być powodem zalewania zaworu ?? a jeśli tak to skąd się bierze?? Źle odpowietrzam czy może kompresja??
Pozdrawiam Krzysiek