Tylko że to jest nówka boscha za 350 zł :/ A w disie powinno być widać jak zmienia się to napięcie?? Ja sprawdziłem przewody które prowadzą do kompa... a może nie działa jej podgrzewanie.. (dwa pozostałe przewody) ??
Tylko że to jest nówka boscha za 350 zł :/ A w disie powinno być widać jak zmienia się to napięcie?? Ja sprawdziłem przewody które prowadzą do kompa... a może nie działa jej podgrzewanie.. (dwa pozostałe przewody) ??
Podgrzewanie jest nieważne, bez niego jest też dobrze, tutaj głównie chodzi o szybsze jej podgrzanie, żeby wcześniej była poprawna emisja spalin.
Jeżeli jest nowa i pokazuje, że za ubogo, a Ty czujesz spaliny to już mi ręce opadają powiem szczerze...A jak sonda zachowuje się jak jest silnik zagrzany?
W DISie ładnie to widać, raz nisko, raz wysoko. Co prawda odświeżanie jest wolne jak to po RS232, ale zmienia się mniej więcej raz na sekundę.
pozdrawiam Bartek
Wrzucam jeszcze filmik pokazujący pracę w Dis'ie. Może ktoś dostrzeże jakieś nieprawidłowości. Co do powolnych zmian wartości lambdy wydaje mi się ze to wina wolnego komputera. Zmierzę jeszcze sondę miernikiem ale
jest nowa a jej wymiana nie wniosła nic do pracy silnika.
https://www.youtube.com/watch?v=jGCE...ature=youtu.be
Chyba jeszcze raz wrócę do przepływki. (z pomiarów wydaje się być ok). Może jest ktoś z okolic Lublińca (Opole, Częstochowa, Tarnowskie Góry ect.) kto zgodziłby się na próbę podmienić przepływkę??
Pozdrawiam Krzysiek
A weź jeszcze przygazuj, bo jak dla mnie to ten przepływomierz stoi zupełnie. Co prawda w idlu musi się kręcić wokoło .25 do .3 V. U mnie w M70 jest .45V jak pamiętam. LMM signal. Przy przygazowaniu powinno lecieć na całe volty do góry. Sonda wydaje się być w normie, wolno troche, lepiej jakby silnik był zagrzany.
Czas wtrysku maleje wraz ze wzrostem temperatury co też jest poprawne. Ale sonda pokazuje raczej na ubogo niż bogato, a jak jest zimny powinno być odwrotnie, to jest dziwne.
tak to powinno się zmieniać, co prawda przepływomierz od M20, ale wartości takie same:
http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtop...?f=15&t=206399
Dodatkowo widzę, że nie działa Ci impulsator na przewodzie zapłonowym, bo wchodzi w tryb jednorazowego wtrysku, bez podziału 2x3 wtryskiwacze (semi sequential injection OFF). Ale nie powinno to mieć aż takiego wpływu na pracę silnika, auto troche więcej będzie palić, bo czasy wtrysków będą inne, jak ingnition timing. Ale sprawdź ten impulsator.
Tutaj masz jeszcze ignition timing, tabelę wyprzedzenia zapłonu w funkcji obrótów:
http://www.bimmerforums.com/forum/sh...yone-idling-at
post szósty. Jeżeli wszystkie te wartości będą miały sens to zostaje usterka mechaniczna.
Ostatnio edytowane przez ttrol ; 02-03-2015 o 12:10
pozdrawiam Bartek
Jak chce Ci sie podjechac w weekend do Katowic, to mozemy zobaczyc z przeplywka.
Na wstępie Zavoli dzięki za propozycję.
W ten weekend mnie nie ma ale jeżeli oferta jeszcze będzie aktualna to w późniejszym terminie chętnie skorzystam.
Troll dzięki za odpowiedź. Podłączyłem auto pod kompa przegazowałem i już totalnie zgłupiałem. Faktycznie w disie wygląda jakby przepływka stała w okolicy 0,3 (2040 rpm Lmm 0,35). Jeśli dam wyższe obroty to traci mi się połączenie z disem:/ Jeszcze raz: auto chodzi beznadziejnie na benzynie jak jest zimne, po przełączeniu na gaz chodzi już akceptowalnie (ładnie się wkręca, może na wolnych trochę kuleje) ale nawet jak jest ciepłe to na benzynie chodzi jak traktor. Przepływkę sprawdzałem multimetrem i wszystko było jak w linku który podałeś, więc nie wiem dlaczego takie rzeczy w disie się pojawiają:/ Jeżeli się nie mylę to przy LMM 0.3 nie powinien się wkręcać z powody braku paliwa a u mnie idzie do odcinki. Impulsator już działa (chyba był słaby kontakt) ale nic to nie zmieniło :/
Odłączyłem jeszcze przepływkę na pracującym silniku, przydusiło go, zaczął gorzej chodzić i nie chciał się wkręcać..
Wg mnie wskazuje to że przepływka chyba nie utknęła na 0,3 tylko Dis coś źle pokazuje..
Kurcze już mi brakuje pomysłów. Może to odświeżanie w DISie takie wolne, że nie widać danych z LMM. Ale jeżeli się wkręca do końca to powinno być ok, prychałby i kichał, jakby cały czas przepływka dawała za mały odczyt w stosunku do rzeczywistości.
Jeżeli gaz chodzi ok, to znaczy, że powietrze jest i sonda działa, bo rozumiem, że gaz masz sekwencyjny, który stroi się do sondy i przepływki po czasach wtrysków benzynowych?
Dziwne jest to, że dla 2k rpm masz taki sam odczyt w DISie jak na idlu, nawet nieobciążony silnik ciągnie wyraźnie więcej. To wkręcanie może być mylące, bo jeżeli będzie zakres regulacji czasem wtrysku jeszcze dostępny to komp przytnie wtryski, tak żeby się skład mieszanki jakoś zgadzał i to wystarczy do obrotów bez obciążenia. A jak auto jeździ poza dziwnymi odgłosami, ma moc?
Zrób jeszcze tak, podłącz miernik do przepływki i zobacz czy napięcie zgadza się DISem. Może padło to zasilanie przepływki 5V. Mówisz, że ECU wymieniałeś, ale już łapię się wszystkiego.
Skąd jesteś?
Ostatnio edytowane przez ttrol ; 02-03-2015 o 22:14
pozdrawiam Bartek
Jeśli chodzi o instalację LPG to jest to STAG 200- 6. Czy jest sekwencyjna- wydaje mi się że tak, zapala na benzynie i przełącza się na gaz po uzyskaniu temperatury.
Czy auto ma moc. Na gazie wg mnie chodzi ok.. ładnie przyśpiesza, kręci się do odcinki (przy ok 5000rpm czuć ze ma większego kopa) Jeśli chodzi o pracę na LPG to tylko na wolnych obrotach trochę trzęsie (na benzynie jest dużo gorzej, chodzi jak traktor podczas jazdy).
Zmierzyłem przepływkę multimetrem przy włączonym zapłonie napięcie płynnie przechodzi od 0,2 do 4,6V. Dodam jeszcze że przepływkę mam naciągniętą o 2 ząbki bo jak kupiłem auto (była fabrycznie zamknięta) przy gwałtownym dodaniu gazu auto dusiło się i szarpało.
Zamieszczam film
https://www.youtube.com/watch?v=Lty-QuYU0QA
Ecu wymieniłem na identyczny z allegro. Mój miał jakąś nieoryginalną kość w środku i silnik zawsze trzymał 960 rmp niezależnie co się z nim robiło. Po wymianie ecu trzyma 800+- 50 więc wydaje mi się że jest dobrze.
Nie wiem czy ma to jakiś wpływ ale krzywki na wałku są trochę wytarte ok 0.2 mm (wałkiem dopiero się zajmę)
W kolektorze ssącym jest trochę jakiejś cieczy (na zdjęciu słabo widać). Myślałem że to paliwo ale jak namoczyłem szmatę to nie chciało się zapalić. Regulator paliwa na 100 % nie przepuszcza podciśnieniem. Jeszcze się zastanawiam czy może wtryski przepuszczają, paliwo paruje i się osadza na dnie ssącego. Tylko dlaczego szmata nie chce się zapalić…
Zdjęcie
http://s2.ifotos.pl/img/dolotjpg_wnxerss.jpg
Pozdrawiam Krzysiek
P.S. jestem z Lublińca koło Częstochowy
Wyjąłem przed chwilą wtryski, każdy osobno podłączyłem pod ciśnienie 3,5 bara i zanurzyłem końcówkę w wodzie... żaden nie przepuszcza.. :/ Może się zbyt wolno zamykają??
Ostatnio edytowane przez krzycholina ; 03-03-2015 o 15:17
co do zdjęcia to nie wiem czy to nie jest spowodowane olejem który się przedostaje przez odmę do przepustnicy i dalej do kolektora ssącego, jak zdejmiesz gume przy przepustnicy to w przepustnicy jest mokrawo?
właśnie nie, przepustnica jest sucha... nie wiem czy to nie jest woda z kondensacji.. (na zdjęciu tego nie widać ale to wygląda jak woda ewentualnie paliwo..)