Zamieszczone przez
IceMan11
Jaką sobie wymarzyłem? Na największym wypasie. Marzę o 750 - takiej jak w ?Pszasnyszu?. No, ale niestety. Kupić to jedno, a utrzymać taką V12 to drugie i nie dam rady. Niech się coś zepsuje w takiej, to mechanika będę szukał po połowie wielkopolski, albo będę leciał do kliniki w Opocznie... Dlatego zdecydowałem się na V8 4.4, ale z możilwie jak najlepszym wypasem. Trudno znaleźć takową. Aż człowiekowi czasami się odechciewa kupna. Chciałem przedlifta, ale to tylko ze względu na niesławne vanosy. Jeśli już naprawdę nie będzie nic ciekawego, to zainteresuję się poliftem i od razu pojadę na regenerację vanosów. Ogólnie chcę czarną, z pomarańczowymi kierunkami, chromami i jasnym wnętrzem. Niemały wpływ na taka decyzję miał film TRANPORTER ;) Czym się różni tak naprawdę krótka od longa nie wiem. Obecnie moja nie jest jakąś igłą, więc wstrzymam się z fotkami - wybacz :/
Ogólnie chciałem moją piątkę naprawiać. chciałem na nią przeznaczyć 30tysi, ale stwierdziłem, że jednak nieee. Postaram się sprzedać piątkę i zabrać za siódemeczkę ;D