Wali, bo masz luz na krzyżaku. Ogólnie wał to banalny temat. Wymieniasz łącznik na nowy, Lemforder lub Jurid, ten drugi lepszy. Podporę z łożyskiem, podporę jaką chcesz, może być SWAG lub Lemforder lub Febi, bez znaczenia i tak guma przeżyje auto. Do tego łożysko kupujesz oddzielnie, FAG, Timken, Koyo lub SKF, NIE łożysko FEBI, Lemforder czy inne z marek samochodowych, bo dostaniesz najgorszy badziew. Krzyżaki się spokojnie wymienia, kupujesz GKN lub SKF, oddajesz tam gdzie robią wały i Ci wspawają tak dokładnie, że nawet wału nie będziesz wyważać ponownie. Na końcu wału przy dyfrze jest przegub homokinetyczny, sprawdź na wypadek luzów, wymyj i wymień smar na syntetyczny z siarczkiem molibdenu. Kup nową papierową uszczelkę, to ważne. Jak ma luz, kup przegub ze Spidana lub GKN.
Ja tak zrobiłem i jest malina, a jak kupisz wał używany to taki sam zajechany jak Twój.
Wał wygląda na nieźle przelatany, biorąc pod uwagę, że to słaby silnik. Jaki jest luz na dyferencjale, bo tutaj też może być problem?