Witajcie.

Mam problem z moja e38 740 m60 95r. Problem tego typu że skrzynia wpada mi w tryb awaryjny, prędkościomierz głupieje i zapala sie ABS +DSC.

Dzis zupenie podczas rozgrzewania auta i odśnieżania zamknęły się drzwi ( rygle zapdły się jak samochód pracował na P dobrze że mam zapasowy kluczyk ;) ) i co najdziwniejsze jak wsiadłęm do auta to na postoju wskazania licznika dziennych kilometrów podskoczyły o 1.5 tzn na postoju licznik nabił mi 1,5 km....
POdczas jazdy predkość tak jak wspominałem głupieje jade ze stałą prędkościa , która faluje raz 30 raz 50 20 .. itp...Oczywiście skrzynia caly czas w trybie awaryjnym. Po zgaszeniu auta czasem wraca do normy lecz problem nasila sie. Po odlaczeniu kompa silnika i kompa od skrzyni pomaga na chwile po czym znów to samo.
dziwna sprawa dzieje sie od kilku dni, obstawiam czujnik ABS nawet na kompie wyszlo lecz dziwna sprawa bo raz jest okey raz nie , także chyba cudownym sposobem czujnik nie może się raz naprawić , raz nie.. co o tym sądzicie....

Dajcie jakieś sugestie.

Ps. dziś porozłączałem czujniki ABS z tylu wygladają na całe, kable również, popsiukałem kontaktem do styków elektrycznych lecz to nic nie dało zupełnie