W ASO robia najwiksi partacze, mam wujka blacharza i wiem, ze nikt go nie poprawi, z ASO mam zle wspomnienia wloczyc sie po sadach. Sciagam z autocasco, tylko ciezko dostac prog poliftingowy, dlatego chcialem kupic przedliftingowy, z tego co dzwonilem i sie pytalem o ten prog, to mowia, ze niczym sie nie rozni, tylko tym, ze prog poliftingowy ma dziury na nakladke plastikowa na prog.