Jakby kosztował koło 200 to spoko. Z zewnątrz szału nie robi. Koreańce w ostatnich latach pokazali kilka na prawdę ciekawych stylistycznie projektów, a tu jakby się przestraszyli i wyszło nudnawo. Środek mi pasuje. Wyposażenie podejrzewam że zacne. Ale za te piniondze szukałbym nowej, albo lekko używanej serii 5 w dobrej opcji i z mocną benzyną, ewentualnie czegoś innego bardziej markowego, bez względu na to czy nowe czy wtórne- Lexus, BMW, Merc itp. Podobne gabarytowo lub klasę niżej ale doprane na maxa (seria 3, C-klasse). 300k to jednak przesada za Kię czy innego ***daja. W niższych klasach (venga, ceed, optima i jakieś tam odpowiedniki Hyundaia) trochę namieszały w ostatnim czasie. Ok, może jakość wykończenia czy użytych materiałów jest trochę za Europą, ale różnica w cenie też robi swoje. Chociaż przewinął mi się ostatnio Golf VI w dość ubogiej wersji i o ile nawet na kompletnie łysych oponach prowadził się perfekcyjnie, o tyle wnętrze w wersji budżetowej prezentowało się zwyczajnie słabo. Mam ostatnio sporo styczności z Kią i np gdybym miał kupować przeciętnie wyposażonego Golfa, to poważnie zastanowił bym się nad dopasionym Ceedem. Cenowo wychodzi podobnie. Dopłaca się 20-30k za znaczek VW czy Opla... Ale walka o klasę premium autem za 300k to chyba strzał w kolano...