ttrol, nie masz racji - owszem dla silnika samego w sobie nie ma znaczenia sposób sterowania, ale nie odpalisz wiatraka 4pin w aucie pod wiatrak 3pin (ktory ma sterownik zintegrowany wewnątrz obudowy a nie zewnętrzny moduł) tak żeby działał poprawnie i ecu nie sypało błędami na kompie i vice versa - wiatraka z modułem pwm nie odpalisz poprzez akumulator, rezystor i przekaźniki na stole czy w aucie. Owszem, można rzeźbić (pokaż mi elektronika samochodowego któremu na warsztacie będzie się chciało bawić w generatory przebiegów itp) - nie ma to sensu logicznego ani ekonomicznego, skoro nówka kosztuje 500pln. często pada sam moduł pwm, który jest tak średnio rozbieralny, to już drugi taki przypadek w moich autach.