Przecież napisałeś, że nie ma kompresji. Potem napisałeś, że będziesz sprawdzał iskrę...
Dziwne to jakieś...
pozdrawiam Bartek
Napisałem , że nie ma kompresji bo mi mechanik tak powiedział. Ja to sprawdzę dopiero jutro jak będę miał manometr do sprawdzania ciśnienia i się okaże czy ma czy nie.
no ale przed tym zabiegiem motor pracował normalnie ??
Sprawdz w ogole czy jest iskra i czy paliwo jest podawane, jesli nie ma tego i tego to ewidentnie czujnik walu.
Sprawdz cene 32 zaworow i juz bedziesz mial odpowiedz dlaczego nie oplaca sie robic silnika kreconego ze zle poskladanym rozrzadem- a gdzie do tego robota, uszczelki, obrobka glowic itp... niestety taka naprawa przekracza wartosc kolejnego silnika.
Co do grzebania na wlasna reke- coz kazdy moze sprobowac ale niestety czesto okazuje sie ze nauka slono kosztuje...
Jesli kompresji brak (rorusznik kreci silnikiem jak wiertarka) to nie ma znaczenia czy jest iskra i paliwo...
Ostatnio edytowane przez BOSS ; 03-02-2015 o 21:56
Każdy człowiek jest jak książka, ma dobre strony, wystarczy tylko przekartkować te złe !!!
Jak 32 zawory sie stykneły z tłokami to wiadomo.Ale kolega twierdził że ustawił 100% dobrze.
było E21 316,E30 320,E32 730,E32 750,E34 540,E38 740i,E36 M3 3.0,E39 ALPINA 3.2.E65 745i, X3 3,0si
skoro kompresja byla to byc musi. Jesli motor kreci normalnie to nie ma opcji aby gdziekolwiek byla jakas kolizja. Ja bym sprawdzil czy jest iskra i czy pompa pcha paliwo.
Dzisiaj sprawdziłem iskre jest na wszystkich świecach, kompresja na prawej stronie w okolicach 8-9 bar, z lewej strony rzeczywiście brak więc zabieram się do rozbierania lewej strony. A co do kolizji zaworów z tłokiem to nie mogło mieć miejsca ponieważ po złożeniu rozrządu kreciłem wałem że 4 razy i nigdzie nie było żadnego oporu.
Ostatnio edytowane przez szymon512 ; 04-02-2015 o 12:23
No i jak się sprawa skończyła?
pozdrawiam Bartek