podejrzana e65

[lemur69]

jeśli ktoś jest na kupnie jak ja, to ta ma cofany licznik, dziś jest taki w ogłoszeniu 265 000 : http://olx.pl/oferta/bmw-e65-745i-21...tml#06ea9ef72c
a w maju tego roku był również orginalny 271 tysi :
http://olx.pl/oferta/bmw-e65-sprzeda...5-ID5Ml6z.html

nie wiem, być może po prostu mu już kilometry na liczniku wracają w dół, ale jak ktoś sprzedaje lalkę bo na taką wygląda i niby zadbaną mechanicznie to po co cofać kilometry, niech ma i 450 000 byleby była serwisowana na czas
także uwaga przy kupnie powinna być wyostrzona

vin bawarki gdyby i to ogłoszenie wygasło : WBAGL61050DM54130

[Truth]

Może się walnął przy wpisywaniu w ogłoszenie? Bo raczej nikt normalny nie cofałby o kilka tys (chyba że od maja ostro wziął się za robienie kilometrów)

[lemur69]

no nie wiem, cena tez wzrosła o 6 tys a według sprzedającego : " Pomimo, iż jest to model przedliftowy auto nigdy nie sprawiło żadnego kłopotu ze strony mechanicznej, czy też elektroniki."

[Jakub]

Liczmy że autko za 34 by poszło, nic konkretnego nie było robione bo by wspomniał czyli za jakiś czas 1 serwis pochłonie na dzień dobry 5-7 tys.... No chyba że ktoś ma głęboką wiarę i będzie miał szczęście na przypadłości e65 ;). Wygląda ładnie, myślę że styling 128 robi największą robotę..

[YBSA]

Cena na felgach 17 BMW z oponami letnimi 25 000 zł
Możliwa zamiana
Dla mnie to wszystko tłumaczy.

[MC1]

O kurcze zajefajne ma koła ;-) no i ładnie wygląda tylko kolor dla mnie nie akceptowalny.

[Jakub]

Cena na felgach 17 BMW z oponami letnimi 25 000 zł
Możliwa zamiana
Dla mnie to wszystko tłumaczy.

Teraz jest 37 tys. nie ma już nic w opisie o 25 tys.

[xaser]

Pewnie się pomylił w kilometrach albo pierw podawał w milach hehe

[ADASIO]

Liczmy że autko za 34 by poszło, nic konkretnego nie było robione bo by wspomniał czyli za jakiś czas 1 serwis pochłonie na dzień dobry 5-7 tys.... No chyba że ktoś ma głęboką wiarę i będzie miał szczęście na przypadłości e65 ;). Wygląda ładnie, myślę że styling 128 robi największą robotę..

Niby racja ale ...

przecież jak autko chodzi na tip top to nikt na siłę nie będzie wymieniał
-rurki
-uszczelniaczy
- nie wiem płynu w DD
-czy oleju w skrzyni

Tylko dla tego że kupujący może musieć przy kolejnym serwisie to zrobić bo każy zdrowo myślący chyba człowiek wie że zakup używki wiążę się z kosztami serwisu szybciej niż autko nowe,zatem nie ma co popadać w paranoje i kierować sie tylko tym czy "przypadłości" są zniwelowane czy nie

Wg mnie nawet lepiej że nie bo wiemy że to sami zrobimy a tak ktoś powie było zrobione,ba nawet pokaże nam fakture ale czy było na pewno zrobione nie wiemy a usterka i tak ta lub inna może się pojawić 2 dni po zakupie i będzie narzekania itd

[Jakub]

Dobrze Cie rozumiem, ale e65 to taka maszyna która im więcej ma już zrobione tym mniej problemów będzie miał nowy właściciel. Oczywiście tylko wtedy kiedy to wszystko jest odpowiednio udokumentowane i do sprawdzenia . A to że może się coś posypać po sprzedaży to normalka, nikt w silniku nie siedzi czy skrzyni. Byli pechowcy którym po pierwszym serwisie niby dobrego auta uciekło kilka $... Ja w niepewne e65 już bym się w życiu nie pchał... to za stara landara żeby pompować w nią tyle kasy- dobrych kilka lat wstecz może tak. A oleje ASDASIO to akurat się wymienia nawet jak wszystko chodzi, silnik na oleju który ma nalatane 100tys tez będzie chodził ;)