
Zamieszczone przez
Saillupus
Po ZS lata jeszcze biały polift z 4 końcówkami i też fajnie mruczy ale tej o której mówisz nie widziałem. Mnie by mógł podpuszczać, a potem by w ciszy oglądał mój tylny zderzak ;)
Nie chcę więcej kombinować oprócz katów teraz bo muszę coś wymyślić bo wkurza mnie check na desce. Potem wlecą zawory które będą kompletnie otwierać wydech na przycisk na kompletny przelot.
Nie chcę na stałe rzeźbić z wydechem bo cenię sobie ciszę v12 ale raz na jakiś czas pomruczeć fajnie.
Na razie szukam w ZS kto mi je wytnie bo wiąże się to z ich zdjęciem a są razem z kolektorem a kolektor tu jest na 6 cylindrów więc obawiam się komplikacji.
Mam plan żeby pojechać na hamownię zaraz przed i zaraz po wycięciu i porównać bo przy tej mocy to się nie odczuje zmiany nawet 20-30KM na plus czy minus