Witajcie! Mam problem ze wspomaganiem, po wymianie przekładni wszystko ładnie, pięknie, lekko chodzi ale nie da się jechać :) Objawia się to tym że kierownica w ogóle nie odbija do normalnego stanu, działa bardzo nieprecyzyjnie, przy lekkim skręceniu kierownicą ściąga jakby mocniej. Czy przekładnie w jakiś sposób się kalibruje itp? Ktoś miał coś podobnego? Sprawa o tyle pilna że samochód stoi na warsztacie a jest mocno potrzebny. z góry dziękuje za odpowiedzi.