Dzień dobry
Czy komuś udało się rozwiązać problem telepania? Ja aktualnie jestem na etapie nierównej walki (bo już inaczej jej nazwać nie mogę). Zaczęło się kilka miesięcy temu, najpierw sporadyczne falowanie, później silnik pracował coraz częściej i coraz dłużej nierówno. Aż doszedłem do etapu, że ciężko jest ruszyć z miejsca bez "żabkowania". Do tego czasami coś w silniku stuknie przy ruszaniu na takiej telepawie. Wymieniłem:
Podciśnienia
Odmę
Uszczelkę pod kolektorem
Mam nowe uszczelki pod deklami
Nowe świece
Cewki sprawdzone
Pompa paliwa sprawdzona
Krokowiec zrobiony
no i kolega arturo193 przypomniał mi o przepływomierzu.
Nowy, sprawny :-(
Ręce mi opadają już. O cierpliwości już zaczynam zapominać. Najbardziej szkoda było by mi sprzedawać tak doinwestowane auto jako uszkodzone... Ale ja juz tego nie ogarniam. :-(




Odpowiedz z cytatem