Zamieszczone przez
fujisss
Witam, mam takie pytanie odnośnie sytuacji jaka mi się przytrafiła na drodze. Mianowicie jechałem sobie moim 7 do znajomego, aż tu nagle podczas jazdy zaświeciła się kontrolna silnika i obroty zaczęły mocno wariować, po czym zjechałem na pobocze i samochód sam z siebie zgasł. Spróbowałem wiec na nowo odpalić, ale znów działo się to samo trząsało dość mocno całym autem no i skakały obroty i ta kontrolka cały czas zapalona, a w niektórych momentach zaczynała tez migać... co to może być ?
Moje BMW to e66 750Li V8 z 2005roku tylko w benzynie bez instalacji LPG. przebieg 297000 km z hakiem. udało mi się jakoś wrócić do domu, ale nie wiem czy mam nim w takim stanie jechać do mechanika czy co ? co poradzicie żebym zrobił ???
A no i z systemu jak próbowałem sprawdzić czy wyskakuje jakiś błąd to nic nie pokazał komputer(ten w samochodzie).... zewnętrznego kompa nie podłączałem bo nie mam ...