Ja raz pieniadze w bloto wyrzuciem jak kupilem uzywana skrzynie niby sprawna 100%.. no i byla sprawna przez 3 tygodnie a pozniej leddwie dojechalem do mechanika.. Ze zlosci roztrzaskalem ja mlotem i poszla na zlom a naprawilem swoja stara skrzynie za cene tamtej uzywanej.. Wiec jak dla mnie lepiej naprawic niz wydac podobna kwote na "zlom" .
Ja mialem dylemat czy wymiana na druga uzywke czy naprawa mojej.. kazdy mowil zebym naprawial a ja nie posluchalem i kupilem druga.. i to byl blad.. chcialem zaoszczedzic pare groszy a wydalem przez to dwa razy wiecej ;)
pozdro.